sobota, 5 maja 2012

Koniec końców majówki. :)

Majówka minęła mi pod znakiem błogiego leniuchowania. Spędziłam ją z dwoma przyjaciółkami w Bronym Sulinowie, gdzie spacerowałyśmy, grałyśmy w badmintona, czytałyśmy serię "Jutro" (świetne książki- gorąco polecam! napiszę o nich już niebawem!), grzałyśmy się przy ogniskach i objadałyśmy się lodami śmietankowymi. 
Co tu dużo pisać, przedstawię Wam po prostu długaśną fotorelację. :)

Oto ja: na jednym z ostatnich spacerów, kiedy zreflektowałyśmy się, że może jednak wypada zrobić kilka zdjęć:




I ja z moimi towarzyszkami- Kamilą:


I Julią:


I radosny (niestety nie nasz) piesek który kicał po pomoście atakując wodę.


Natknęłyśmy się na ogromne owoce lasu:




I wpadłyśmy z dziecięcą radością na plac zabaw:












A teraz momenty, z których fotorelacji nie mogło zabraknąć, nasza gra i iście kobiece wygibasy i wygłupy na środku drogi przed naszym domkiem:


























Tak właśnie mi minęła majówka. :)


W wolnych chwilach zaglądałam na wasze blogi i choć nie zawsze miałam czas komentować, to ciągle podziwiałam Wasze prace i z wielkim zaskoczeniem przyjęłam liczne odznaczenia. 
Aż cztery razy wytypowano mnie do wyróżnienia przez


Jestem Wam bardzo wdzięczna za te wyróżenienia. 
Zasady mówią, że powinnam wtypować 10kolejnych blogów, oraz napisać 7 informacji o sobie. Chętnie podzielę się ciekawostkami z mojego życia, ale jako, że wytypowana zostałam aż 4 razy czułabym sie zobowiązana, do wytypowania 40 logów, a wtedy dyskryminacją było by niewytypowanie drugiej połowy. Każda z Was zasłużyła na takie wyróżnienie i każda chętna może się nim poczęstować:

A teraz 7 faktów o Lore Art :)
Zacznijmy od błahostek
1. Uwielbiam lody, w każdych ilościach i prawie każdych smakach
2. W wolnym czasie bardzo lubię czytać ksiażki, od dramatów i thrillerów, po romanse, przy których rozmazuje się nawet mój niezawodny tusz.
3. Kocham morze i wszystkie inne zbironiki wodne. W wodzie czuję się jak w swoim żywiole tak długo, aż nie nadepnę na raka lub rybę na dnie :)
4. Potrzebuję moich organizujących mnie zeszycików, by prztrwać. Mam założony opasły kalendarz, notatnik, "adresownik", zeszyt wpływów i wyplywów, pamiętnik i szkicownik. 
5. Jak chyba każdy uwielbiam otrzmywać paczki, listy, emaile i komentarze.
6. Przez 8 lat chodziłam na zajęcia plastyczne i malarskie do MDK5, porzucając je w liceum dla rozszerzenia z matematyki.
7. Uwielbiam wszelkiego rodzaju zabawy blogowe- od najróżniejszych wymianek, po zwykłe wyróżenienia. A kiedy uda mi się wygrać w candy, czy konkursie mam ochote wskoczyć na krzesło i odtańczyć taniec radości. :)

5 komentarzy:

  1. młodzieńcze szaleństwa!!! ;)
    ..ale jestem stara!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie to samo pomyślałam! ale tylko przez chwilkę :) potem znowu poczułam się młodą podwójną mamuśką he he. Ale za takimi szaleństwami za młodu tęsknie czasami... buziaki i pozdrowionka.

      Usuń
  2. Ehhh no i ja mam takie odczucia jak przedmówczynie stara dupa ze mnie ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziewczynki, tak na ulicy bezkarnie grałyście!!! Cudowna majówka. PS. Zdradź, proszę, co to za tusz. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie upłynał wam czas, Czy to miejsce ma jakąs swoją stronę? żeby można było poszukać noclegów i poplanować jakoś czas tam?

    OdpowiedzUsuń

Pozostaw po sobie miłe słówko :))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...